15 wrz 2016

Biały serek do smarowania pieczywa

Dzisiejszy przepis na serek, jest bardzo, bardzo prosty.
W smaku przypomina właściwie wszystkie dostępne białe serki smarowne jakie można kupić w sklepie, ale uważam, i powtarzam to na tym blogu bardzo często, że jeśli przygotujemy coś sami, to smakuje nam jakby bardziej :)






Serek może być neutralny w smaku, czyli jogurtowy. Możemy też nadać mu smak.
I tak, tym razem przygotowałam serek o smaku chrzanowym  (dodałam starty na bardzo drobnej tarce korzeń chrzanu) oraz serek z drobno posiekanym świeżym koperkiem.
Można dodać natkę pietruszki, można posiekać szczypiorek i dodać zmielony pieprz, można dorzucić płatki suszonej papryki, dostępnej w sklepach z przyprawami. Możliwości jest wiele.






Dwa duże kubeczki jogurtu greckiego doprawiam do smaku solą i mieszam z wybranymi dodatkami, albo z niczym nie mieszam jeśli mam ochotę na zwykły jogurtowy smak.
Na sitku rozkładamy dużą gazę (potrójną albo poczwórną), albo białą pieluszkę (pieluszkę wystarczy złożyć na 2 razy), nazywaną tetrową, ale czy ona rzeczywiście z tetry, to ja nie wiem...
Wlewamy jogurt, i sznurkiem dość ciasno, zawiązujemy sakiewkę.






Wieszam taką sakiewkę nad zlewem, ale można gdziekolwiek w kuchni, trzeba tylko podłożyć talerzyk, na który nasz jogurt będzie się skraplał.
Po 24 h serek będzie gotowy, można przełożyć go na talerzyk, ale przyznam, że ja zwykle wykładam go już wcześniej, po 14-16 h, jest wtedy bardziej miękki i bardziej smarowny.





Ważne jest by gazę, czy też pieluszkę prać, bez detergentów, by nie przejęła zapachu jakiegoś proszku czy płynu. Ja zwykle przepieram ją na świeżo w samej gorącej wodzie, i wystarczy.





Macie pomysły na nowe smaki?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz